W poniedziałek (9 listopada) w kioskach pojawił się nowy numer tygodnika Motor. Redaktorzy przygotowali porównanie silników diesela i benzynowych w samochodach: Ford Fiesta, Opel Corsa, Mazda 3, Seat Exeo, Toyota Avensis, Alfa Romeo 159.
W Alfie 159 porównano 170-konnego JTDm z 200-konnym silnikiem TBi, który niedawno trafił na nasz rynek. Alfa w wersji z dieslem jest tańsza o 1 tys. zł (wersja Distinctive) oraz spala znacznie mniej paliwa. Mimo, że wersja benzynowa ma pojemnośą 1743 cm3, a diesel 1956 cm3 to ten pierwszy dzięki turbodoładowaniu oraz bezpośredniemu wtryskowi generuje 30 KM więcej mocy. Redaktorzy potwierdzili dotychczasowe pogłoski o świetnych właściwościach silnika – mocy i momentu nie brakuje mu w żadnej sytuacji. „Wkręca” się już od najniższych obrotów, bez problemów dochodząc do „czerwonego pola”.
Podczas testu TBi spaliło w mieście 11,4 l/100 km, niemożliwym wydaje się osiągnąą wynik producenta, który zakłada, że na trasie Alfa spali 6 l/100 km. JTDm osiągnął spalanie 9 l/100 km, co jest wynikiem o 2,5 litra lepszym niż w przypadku benzyny.
Jeśli chodzi o przyspieszenie to dieslowi również nie brakuje mocy i elastyczności, jednak przyspieszanie nie jest już tak ekscytujące. Głównie za sprawą charakterystyki diesli (silniki wolnoobrotowe) oraz tego, że brakuje mu temperamentu – zachęca do bardziej spokojnej jazdy. Redaktorzy Motora docenili jednak jego wyciszenie.
W przypadku Alfy chyba nikt (poza nielicznymi wyjątkami) nie wyobraża sobie, że diesel miałby byą górą, zwłaszcza nad jednostką, która nawiązuje do legendarnych modeli 1750. Redaktorzy Motora byli tego samego zdania – na papierze diesel zwycięża, jednak serce każe wybraą benzynę. A przecież przed zakupem Alfy nikt z nas nie analizował wykresów utraty wartości czy cen oryginalnych części, bo po co?
Benzyny zwyciężyły także w przypadku: Seata, Mazdy, Opla. Czyli wynik „meczu” diesel vs benzyna to 2:4. Możemy włożyą między bajki opinie typu „nowe diesle są pod każdym względem lepsze od benzyny”. Więcej w tygodniku Motor 46/2009 na stronach 18-27.
