Dotychczas polscy „gangsterzy” gustowali w niemieckich samochodach, głównie BMW i Mercedesach. Czasem jednak zdarzają się niechlubne wyjątki, kiedy to przestępcy jeżdżą Alfą Romeo. Na stronie Kieleckiego Klubu Alfa Romeo natrafiliśmy na link do ciekawego newsa.
Kierowca alfy nie reagował na wezwania funkcjonariuszy. Potrącił jednego z nich i zaczął uciekaą. Policjanci zdecydowali się użyą broni.
Policjanci z kieleckiego wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości narkotykowej dotarli do informacji, że nocą z poniedziałku na wtorek na ulicy Bohaterów Warszawy może dojśą do zakazanej transakcji. Obserwowali 32-letniego mężczyznę wynajmującego w pobliżu mieszkanie. Podjechał mercedesem. Na miejscu znalazła się też srebrna alfa. Policjanci wkroczyli do akcji.
– Zatrzymali osoby z mercedesa, jednak kierowca alfy nie reagował na wezwania funkcjonariuszy. Potrącił jednego z nich i zaczął uciekaą „ opowiada Zbigniew Pedrycz, rzecznik prasowy świętokrzyskiej policji.
Policjanci strzelali najpierw w powietrze potem w koła uciekającego wozu, mimo to odjechał. Dopadli go dopiero na Alei Solidarności. Źródło: echodnia.eu